środa, 18 listopada 2015

Facet na którym nie można polegać, nie jest atrakcyjny.

       I oto nadszedł ten czas. Pan wie, co mam na myśli? Wstałam jak zwykle w zwyczaju mam w południe, bo do trzeciej w nocy, jak co noc, układałam w głowie nikczemny plan na swoje życie. I jakimś takim dziwnym trafem powiem Panu wszystko zaczęło składać się w jedną całość. Ból głowy ustał. Oczy wydawały się bardziej wyraźne, a nie szkliste. Moja skóra nabrała wreszcie normalnego koloru, nie była już taka blada i zmęczona. Rysy twarzy były wyraźniejsze i włosy bardziej lśniące. Czy to za sprawą tych ostatnich nocy? Niewykluczone.

       Powiem Panu, że ja sama nie do końca wiem jak to działa, ale działa. A przecież w tym wszystkim najważniejszy jest rezultat. Chciałabym Panu to jakoś wytłumaczyć, opisać, opowiedzieć, ale nie umiem, a i tak jestem pewna, że by mnie Pan nie zrozumiał, bo to dla mnie samej jest dość dziwne. 

       W całej tej zagadkowej sytuacji jedno jest pewne. Dziś już zupełnie inaczej patrzę na to co dzieje się wokół mnie. Dostrzegam, kto przy mnie zawsze jest i doceniam to bardziej niż cokolwiek w życiu. Wiem już na kim mogę polegać i kto zawsze stanie w mojej obronie. Wiem kto mnie kocha niezależnie od tego jaki mam aktualnie humor. Wiem kto mnie nigdy nie okłamie i nie oszuka dla własnych korzyści czy chwilowych przyjemności. Wiem, kto tęskni za mną z dnia na dzień coraz bardziej i nie unika mych dłoni, głosu czy wzroku. Wiem, kto tak niecierpliwie czeka na każdą chwilę wspólnie spędzoną. Dziś to wiem. 

       Własnie dziś i własnie teraz jest ten czas, aby wreszcie zdać sobie z tego sprawę i zapytać, czemu do cholery kazał mi Pan na to tak długo czekać?